Nie wiem co mi odbiło ale postanowiłem rozpocząć bloga. Zainteresowania i wykształcenie z zakresu polityki gospodarczej, ekonomii i historii Polski sprawiły, że od dziś moje przemyślenia będą przelane na elektroniczny papier.
Obserwując poczynania i „reformy” obecnej władzy oraz posiadając doświadczenie w inwestowaniu na giełdzie powiem jedno – Polskę czeka wielki krach gospodarczy. Ktoś zapyta zapewne dlaczego? Jakie są powody? Kiedy to nastąpi?
Zaczynamy więc od powodu nr 1 – Całkowite niedopasowanie polityki gospodarczej do realiów krajowych.
Obecna władza ze swoim naczelnym superministrem finansów i rozwoju panem Morawieckim (z wykształcenia historyk- sic!) buduje w kraju socjalizm (program 500+, mieszkanie+ , obniżenie wieku emerytalnego) oraz wpiera polski kapitał, głównie państwowy. Co w tym złego ktoś zapyta? Niby nic ale jest pewien problem – Polacy to niestety naród cwaniaków i kombinatorów. Jeśli państwo gdzieś wprowadzi jakieś udogodnienie lub lukę, Polak od razu to wykorzysta nagminnie i oszuka byle tylko się „nachapać”. Polska mentalność mówi, że co państwowe można ukraść, tego nauczyła nas już komuna. Jak więc państwowe firmy mają tworzyć innowacyjność i efektywność zarządzania? Oczywiście będą one źródłem nieefektywności gospodarczej, tym bardziej, że w zarządach tych spółek sami Misiewicze. Państwowe firmy były już za komuny, a jak się komuna skończyła każdy wie. Albert Einstein zdefiniował kiedyś głupotę-To powtarzanie tych samych czynności wierząc, że efekt będzie inny. To właśnie robi obecna władza.
No dobrze, ale może przejdźmy do wspierania polskich firm prywatnych. Plan Morawieckiego mówi że to one będą siłą napędową Polskiej gospodarki. Jak im ten rząd pomaga? Otóż tak: zewsząd płyną wypowiedzi o poprawie ściągalności podatków, kontrolach skarbowych itp. Jakby tego było mało, jak ktoś przedsiębiorcy wystawi źle fakturę vat, to po ostatnich zmianach w prawie właściciel firmy może pójść na 25 lat więzienia. Co więc robi przedsiębiorca? przestaje inwestować z obawy o przyszłość, co widać w spadku inwestycji za 2016 r. Dlaczego jeszcze nie inwestuje? Bo nie jest głupi i wie, że na socjal dla ludu trzeba wziąć pieniądze od innych ludzi. Spodziewa się więc podwyżki opłat i podatków. Jakby tego było mało rząd zatwierdził najgorszą reformę w historii III RP – obniżenie wieku emerytalnego. Ta „reforma” doprowadzi oczywiście do zmniejszenia się siły roboczej w Polsce. Dla przedsiębiorców oznacza to jedno – żeby znaleźć pracownika będzie musiał płacić mu więcej. Dla pracownika – super. Dla pracodawców wielu branż – zamknięcie biznesów lub nagłe zwiększenie kosztów, a tym samym pogorszenie sytuacji finansowej. Pensje w naszym kraju rosną od 25 lat i wbrew obiegowym teoriom gonimy pensję Niemca. Nagłe i gwałtowne przyspieszenie tego wzrostu nie jest niestety dobre dla gospodarki, bo przedsiębiorca ma mało czasu na rekcję na ten nagły wzrost kosztów.
Na koniec jeszcze o obniżeniu wieku emerytalnego z innej strony. Jako inwestor na rynkach kapitałowych znam podstawową i najważniejszą zasadę inwestowania- nigdy nie wygrasz z trendem. Jeśli z wykresu wynika, że coś rośnie to nie możesz obstawiać swoich pieniędzy że będzie spadać bo te pieniądze na 90 % stracisz. Nasz „super” rząd z panią nauczycielką na czele postanowił, że wygra z trendem demograficznym, czyli nieuniknionym dłuższym życiem Polaków. Postawił niestety na ten zakład nasze pieniądze. Cały świat podwyższa wiek emerytalny bo wie że inaczej zabraknie mu pieniędzy na emerytury, a my go obniżamy. Pamiętajcie jedno moi czytelnicy – z ekonomią jeszcze nikt nie wygrał !